Destroyer w domu, a ja do pracy (2) :D

Czwartek, 11 lipca 2019 · Komentarze(5)

Taaak, fota podsumuje kilka godzin zapoznania się z terenem Floresa podczas mojej nieobecności we wtorek ;-))
Franek jednak dozował mi szok i adrenalinę na raty ;)



Czeka n as dużo pracy ;-)
Ahoj, Przygodo! :D


Mam psa :D... a rowerem pojechałam po karmę i niestety do pracy (2)

Wtorek, 9 lipca 2019 · Komentarze(11)
Flores jest od wczoraj ze mną ;)

O tym, że ktoś ( jakiś sk... ) wyrzucił go z samochodu ( na szczęście na oczach znajomej znajomej ) nie chcę opowiadać. Przez kilka dni był u niej, ale że ma 2 psy w bloku nie mogła mieć trzeciego. Szukała mu domu, a ja już rok bez psa od jakiegoś czasu wypatrywałam przyjaciela. I pojawił się ;) Z niektórych zdjęć 99% podobieństwa do Franka. Oby nie zjadł mi pół mieszkania, jak jego poprzednik i nie chorował ( tfu tfuuu ) również.

Idą foty :D