Natolin-Warka-Natolin

Sobota, 3 września 2016 · Komentarze(7)
Rowersonem do Warki na spływ kajakowy ( Budy Michałowskie - Warka - 18 km ) i z powrotem. No chyba to pokocham ;-)) A skoro pojęcie "sezon" nie istnieje... ;)
I focia też nie musi być rowerowa ;-)

Walka ze stereotypami, że niby faceci mają lepszą od kobiet orientację w terenie...;-)

Sobota, 27 sierpnia 2016 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Tak dziwnej wyprawy rowerowej dawno nie było... ;-)

Natolin - PKP Wa-wa Powiśle ( do Sochaczewa ) - próba dokończenia szlaku zielonego... ( zgubienie się nie mniej, niż 20 razy! ) - w końcu pociąg z Nowego Dworu Mazowieckiego ( do Dworca Wawa-Centralna ) - Natolin

Mega dziwny, acz mega przyjemny dzień ;) W końcu lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć :P Choćby zgubić siebie, i to z 20 razy... ;-)
Masakryczny upał... A szlak zielony do ogarnięcia w przyszłości... Chyba, że jutrzejsze kajaki i odmęty Pilicy mnie wciągną ;], wtedy przyszłość już w którymś ze światów alternatywnych...