Aakirkeby - Nexo ( katamaran "Jantar" ) - nocleg w Kołobrzegu Mimo śpiącego Posejdona rezerwację na górnym pokładzie utrzymałam ;-) Może jeszcze kiedyś, gdzieś i z kimś katamaranem popłynę.... ;-)
Relax w wydaniu Simona - noszenie roweru po kamieniach, ocieranie się o skały i inne fajne skutkujące siniorami ;-) Nawet nie wiem, gdzie byłam ;-)) Na końcu Noc Kupały w wydaniu duńskim. Hymn odśpiewany, Hogata spalona, pobawione ;-)