No nie są to bagna Biebrzy ale najbliższe południowej Warszawy.
teich 12:53 piątek, 20 sierpnia 2021
Teich, miejsce powierzchniowo ogromne nie jest, ale to raj dla zwierząt, ptactwa zwłaszcza. Rada byłam wielce kilka m-cy temu obserwując kormorany! :))
Evita 10:35 czwartek, 19 sierpnia 2021
Kiedyś jeździłem tamtędy do pracy ale to dodatkowe 3 kilometry czyli tak licząc ponad 10 minut a wcześniejsze wstawanie odpada. Teraz tylko czasem tamtędy wracam i jestem najwolniejszym rowerzystą na odcinku od betonowych płyt przy jazie do mostku nad Jeziorką. Mam nadzieję, że nigdy nie przyjdzie włodarzom Konstancina do głowy osuszenie tego miejsca i sprzedanie by odrobić stracone miliony. Wczoraj obserwowałem fotoamatora z aparatem ,który miał tak wielki obiektyw ,że z daleka mógłby uchodzić za jakiś rodzaj broni ppanc, zacięcie na jego twarzy gdy wypatrywał ptactwa i odpowiedniej perspektywy wyjątkowe. Mają ludzie te hobby.
teich 08:40 czwartek, 19 sierpnia 2021
Bobry robią tartakową robotę w okolicy :)
Evita 09:44 środa, 18 sierpnia 2021
Tech - cudna jest ta okolica Jeziorki. Pracuję 1km dalej i od 11 lat przejeżdżam tą okolicą *-*
Tom! Nazwa "kołyska" idealnie pasuje do wszystkich wątpliwych gatunków ;)), u mnie się nazwa przyjmie ;)
...chociaż cholera, tak patrzę na ten dziób i znów się zastanawiam :) Jak cały biały to na pewno łyska, jak czerwony - kokoszka, tylko że ona ma kuper wyraźnie do góry. A jak pół na pół... kołyska? :)
Trollking 20:40 wtorek, 17 sierpnia 2021
To na 99,99% łyska, nie kokoszka :)
Trollking 20:32 wtorek, 17 sierpnia 2021
Wielkie gratulacje za bobra! Zazdro! :)
Akurat wczoraj wracałem tamtędy bo chciałem rozeznać , gdzie jest szafka na książki w parku. Każdorazowo bagienko wzbudza we mnie szczery podziw dla piękna natury. No może poza współurzędującymi komarami.
teich 13:30 wtorek, 17 sierpnia 2021
wow, Gratki za bobra
Marecki 12:35 wtorek, 17 sierpnia 2021
Evita
