Jaram się ;-)) - do pracy (1)

Wtorek, 19 lutego 2019 · Komentarze(4)

Tak się cieszę, że po ponad 3 tygodniach znów jeżdżę, że i wschody słońca znów zachwycają mocniej, i trawa taka bardziej... zielona?... ;p

                               

                                   

                           

                            

                             

                           

Jakość zdjęć nie jest powalająca, ale wschody i zachody słońca lubią się pokazywać w każdej postaci. 

Z powrotem jest niemniej urokliwie...

             

                                           

                      




Komentarze (4)

Niektórzy już odchodzili od zmysłów, a nawet od Bikestatsów. ;))

mors 20:22 wtorek, 19 lutego 2019

Panooowie, toż to przenośnia..., pozór i ułuda przykryta... tęsknotą?
A dla niektórych może i gra skojarzeń z czasami słusznie minionymi i malowaniem trawy na zielono.
W realiach na szczęście po kilku godzinach po szarościach ani śladu ;)

Evita 19:38 wtorek, 19 lutego 2019

Też chciałem zapytać, gdzie tę zieloność traw widać.

yurek55 19:01 wtorek, 19 lutego 2019

Zwykle w lutym mieliśmy śniegu dostawę,
obecnie mamy wielką pogody poprawę.
Evita z przymusu grzała ławę,
z choróbskiem miała przeprawę.

Dziś Ona rowerowaniem się jara,
widzi trawę zieloną nawet tam, gdzie jest szara.
Wschody słońca Ją zachwycają mocniej,
z Evitą na bikestatsie będzie radośniej!

malarz 18:18 wtorek, 19 lutego 2019
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!