We mgle... - do pracy (2)

Poniedziałek, 22 października 2018 · Komentarze(15)

Fot. Willa Jezioranka w Konstancinie-Jeziornie przy mojej codziennej trasie do pracy i oficyna tuż obok





Willa Jezioranka - ul. Kraszewskiego 8 i 8a.
"Wybudowana między 1909 a 1917 dla Józefa Gąsiorowskiego lub kolejnego właściciela Izaaka Goldmana. Projektant nieznany. Na posesji oprócz budynku willi znajduje się parterowa oficyna i stajnia z garażami. W dwudziestoleciu międzywojennym pełniła funkcję pensjonatu. Na początku lat 20. bywał w niej Józef Pankiewicz, profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jednokondygnacyjna murowana willa, z werandami i ryzalitem w kształcie wieży zwieńczonej stromym hełmem z iglicą, należy do bardziej malowniczych budowli Konstancina. Początkowo ozdobiona była bogatą dekoracją snycerską (sterczyny, belki szczytowe i wsporniki pod okapem), która nadawała jej charakter budowli w stylu szwajcarskim." ( źródło: visitkonstancin.pl ).

Nad Jeziorką...





Komentarze (15)

Sama mnie osłabiasz - pewnie, że przyd(yd)rożne, o innych nigdy nie klikałem. ;p

mors 17:15 czwartek, 25 października 2018

*przydrożne siurrr, bo zaraz mnie zniszczy ;P

Evita 11:21 czwartek, 25 października 2018

Ty weź mnie teraz nie osłabiaj! Obrońca lasów się odezwał :D PS. I nie mów, że chcesz ciąć ino te przdydrożne! ;p

Evita 11:21 czwartek, 25 października 2018

Mnie boli m.in. brak poszanowania przestrzeni - wciąż nowe i nowe tereny anektuje się pod budownictwo, a wiele można by zaoszczędzić remontując stare. Dzieje się to m.in. kosztem lasów. ;>

mors 10:48 czwartek, 25 października 2018

No właśnie, Oelka, brak poszanowania... Zdeptać, zasypać, udawać, że nie ma, a starców poddać eutanazji, albo do przytułku ;] - no tak mnie naszło ;]

Evita 07:10 czwartek, 25 października 2018

Taniej jest postawić nowy dom niż remontować stary.
Doszliśmy do czasów domów jednorazowego użytku stawianych na lat mniej więcej 20.
A kolejna sprawa to brak poczucia wartości tego co jest już historyczne.

oelka 23:33 środa, 24 października 2018

Dwukłowy? Synkretyzm architektury miejscowej polega właśnie na starych ( ogromny żal, że niszczejących willach ), przeplatanych nowobogackimi willami celebrytów, biznesmenów, etc. Za 20 lat niestety zostaną już tylko te ostatnie, przebijające się przepychem.
Yurku - ta posiadłość podobno ma swojego właściciela - prywatnego nabywcę. Od czasu do czasu pojawiają się tajemnicze banery napominające owego na "zrobienie porządku" ;)

Evita 07:24 środa, 24 października 2018

Zdaje się, że teren i willa są w rękach prywatnych, a nie gminy K-J. Dziwne, że niszczeje, bo dużo przedwojennych willi w Konstancinie zostało odrestaurowanych przez bardzo boagatych nowych właścicieli. (Niezabitowska, Rodowicz, Wejchert, Lis, i.in). Jeszcze trzy lata temu było co ratować, teraz już chyba tylko czekanie aż się zawali do końca. Może nabywaca nie żyje, a spadkobiercy się sądzą, może siedzi w więzieniu, może kupił na firmę i zbankrutował a syndyk będzie dziesięc lat prowadził upadłość, może... Scenariuszy jest wiele, a fajny budynek zniknie, prędzej, czy później.

yurek55 12:56 wtorek, 23 października 2018

K-J to też Warszawka ;) w sensie bogatej aglomeracji, a raczej jej mieszkańców, którzy wolą obsiewać hektary nowymi domkami bez gustu, niźli ratować stare.
To samo u mnie, tylko skala inna. ;))

mors 09:28 wtorek, 23 października 2018

Yurku, to sprawka jesieni - to zawsze działa! ;-)

Teren należy do gminy Konstancin-Jeziorna, więc Warszawce nic do tego. Dziwi mnie jedynie brak działań, skoro niektóre z tych domów są wpisane na listę zabytków. Gdzie zatem ręka konserwatorów zabytków?

Evita 08:55 wtorek, 23 października 2018

Bogata Warszawka nic z tymi ruinami nie robi?

mors 22:43 poniedziałek, 22 października 2018

Dobrze, że pojawiły się zdjęcia w twoich wpisach.

yurek55 17:29 poniedziałek, 22 października 2018

Żal takiej pięknej willi...

Okazała mgła nad Jeziorką :)

malarz 17:26 poniedziałek, 22 października 2018

Serce się kraje, ile przepięknych willi niszczeje w Konstancinie. Na pewno wlezę kiedyś w te krzaczory ;), choć teren prywatny.

Evita 09:35 poniedziałek, 22 października 2018

Willa Jezioranka była i jeszcze trochę jest naprawdę bardzo ciekawą budowlą. Co niestety można zobaczyć tylko na zdjęciach historycznych.
Jak liście opadną będzie dobry moment aby zajrzeć do takich miejsc w ciepłej porze roku schowanych w zieleni.

oelka 09:16 poniedziałek, 22 października 2018
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!