Chałupy-Hel-Władysławowo-Chałupy
Niedziela, 22 lipca 2018
· Komentarze(6)
Ja pierdzielę, jak przyjemnie jeździ się bez sakw...
Nie ma tu wielkich możliwości rowerowych, ale trasa jest bardzo przyjemna - z Chałup po Kuźnicę, Jastarnię, Juratę na Hel. Odcinek z Chałup do Władka już taki przyjemny nie jest, bo tłumy pieszych plącze się po ścieżkach i za nic mają dzwonki rowerowe ;)
A za rok? ;-)
Fot. 1-4 - Chałupskie zachody słońca
Fot. 5 - Fota przy księżycu od strony zatoki - nieostra, ale komórka nie dźwiga tematu ;)
Wszystkie zdjęcia tegoroczne robiłam komórką, taszcząc oczywiście przy sobie lustrzanę, której w tym roku nie wyjęłam ani razu ;)
Do rozważenia przy następnym pakowaniu :D