Władysławowo - Hel

Środa, 18 lipca 2018 · Komentarze(3)

Szybko i przyjemnie ;)
Prułyśmy, jak dzikie, nie wiadomo, po co i na co ;) Zgubiłam tym samym śpiwór ( nówka sztuka nieśmigana ) gdzieś między Władysławowem i Jastarnią ;) Niech zatem komuś służy.

Znaleźć nocleg na Helu graniczyło z cudem. Kilkadziesiąt telefonów i udało się trafić "w okienko" - Willa Złota, tel. 663-350-726) - 80,00 zł/os.
Dobra ryba przy Morskiej 6 - "Stara Wędzarnia" - dorsz po helsku i dorsz po kaszubsku z surówkami i zimnym piwem smakował wybornie!

                                                

Fot. - Ostatnia tegoroczna wspólna fota ;* - Hel

Komentarze (3)

A literek to się chyba odzwyczaiłaś przez wyjątkowo krótką nazwę tego miasteczka? ;D

mors 08:18 piątek, 3 sierpnia 2018

Ok. 40 km trasy i tłumny Hel. I odzwyczaiłam się od robienia zdjęć ;)

Evita 07:14 piątek, 3 sierpnia 2018

Mało zdjęć, mało literek. :(

mors 21:25 czwartek, 2 sierpnia 2018
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!