Praca 2 - dyszczzzzz i błoto po pachi ;-)
Środa, 5 października 2016
· Komentarze(6)
Tzw. żywa historia ma swój urok. ;))
mors 18:42 piątek, 7 października 2016
A tak..., w soczewkach widzę dość dobrze ;-) Czasem za dobrze, i słuch mam za dobry, i pamięć ( do spraw niepotrzebnych ). Amen.
Evita 06:38 piątek, 7 października 2016
Ale przynajmniej wzrok masz jeszcze dobry. ;))))
Gość spod lodu ;) 08:34 czwartek, 6 października 2016
Tomku ( fullmetal ) - skosztuj mojej trasy do pracy, zaznasz wielu wspaniałości, Ps. pojawiły się dziki ;D
Evita 06:37 czwartek, 6 października 2016
Tomku ( Morsie ) - gdyby to była prawda, miałabym cerę, jak Barbie, a mam, jak Barbie po 50 latach imprez ;D
Błoto pono dobre na cerę. ;)
mors 18:23 środa, 5 października 2016
ja błota nie zaznałem, ale za to pięknie zacinało w twarz w drodze do pracy... już nie mogę się doczekać na drogę powrotną :-]
fullmetal81 13:44 środa, 5 października 2016