Komentarze (3)

Aha. No coz, zawsze to jakas motywacja. ;)

Gość spod lodu ;) 08:30 czwartek, 6 października 2016

Goniłam nie mojego pieseła, tylko wystraszonego przez innego sierściucha na wolności, piesełka kobitki z dzieckiem w szelkach. Sunia zwiała w amoku i moja akcja zakończyła się niepowodzeniem. Mam nadzieję, że skończyło się dobrze.

Evita 06:43 czwartek, 6 października 2016

Załóż temu piesełu konto na BSach. ;)

mors 18:24 środa, 5 października 2016
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!