"20km to jak do lodówki...;D" VELO - Dzień 6
Czwartek, 4 sierpnia 2016
· Komentarze(0)
Dzień
6 – 4 sierpnia: Stańczyki – Giby 75A ( nad Jeziorem Gieret ) – koszt 80,00zł za
pokój dwuosobowy, Tel. 691-967-907, (87) 516-55-05.
Pierwszym punktem programu przyzwoitego turysty były Mosty affkorsss. Wstęp 5 zł. Pinć też zdjęć i to właściwie tyle zwiedzania ;) Początkowa faza podjazdów znów wprowadziła lekki obłęd w nasze umysły, jednak dalszy ciąg trasy był łaskawszy: w większości ścieżki rowerowe. Pogoda idealna – do 15 niebo lekko zachmurzone i przyjazna rowerzyście temperatura, po południu lekkie słońce i takiż wiatr. Mrrr… że przepraszam Ibiza? Bora-Bora??? A może Władek???? Fujjjj
Gdzie są sklepy….? YY, 40km i nigdzie coli, wysuszonej kajzerki, żółtego sera… Jeleniewo – miejsce sklepów licznych i obżarstwa natychmiastowego! W Suwałkach tuż przy szlaku obiadowanie w restauracji „Tatarak” – świetna zupa krem z pieczonego buraka z migdałami i kozim serem! I w końcu mocccccne espressooo…




Pierwszym punktem programu przyzwoitego turysty były Mosty affkorsss. Wstęp 5 zł. Pinć też zdjęć i to właściwie tyle zwiedzania ;) Początkowa faza podjazdów znów wprowadziła lekki obłęd w nasze umysły, jednak dalszy ciąg trasy był łaskawszy: w większości ścieżki rowerowe. Pogoda idealna – do 15 niebo lekko zachmurzone i przyjazna rowerzyście temperatura, po południu lekkie słońce i takiż wiatr. Mrrr… że przepraszam Ibiza? Bora-Bora??? A może Władek???? Fujjjj
Gdzie są sklepy….? YY, 40km i nigdzie coli, wysuszonej kajzerki, żółtego sera… Jeleniewo – miejsce sklepów licznych i obżarstwa natychmiastowego! W Suwałkach tuż przy szlaku obiadowanie w restauracji „Tatarak” – świetna zupa krem z pieczonego buraka z migdałami i kozim serem! I w końcu mocccccne espressooo…



